Pochodzenie Capoeira - brazylijskie czy afrykańskie - to powód kontrowersji powstających do dzisiaj: różne i przeciwstawne teorie zostały stworzone by wyjaśnić jak się to wszystko zaczęło. Niestety, wczesne dni Capoeira zostały okryte tajemnicą. Od czasu istnienia kilku dokumentów z tamtego okresu, poszukiwania w tym kierunku są nadal w początkowej fazie. Dajmy się teraz zabrać w podróż podobną do podróży statków niewolniczych wiozących swój ludzki ładunek do życia w niewoli. Wyobraźmy sobie lądowanie latającego spodka przybywającego z odległej planety. Członkowie załogi przywożą straszliwą i nieznaną broń. Ogromna liczba ludzi, włączając nas, wśród ogólnego chaosu i przelewu krwi zostaje pojmana. Po pełnej walki podróży, przybywamy do naszego nowego domu. Tam zostajemy sprzedawani jako niewolnicy, a po pierwszych dniach męczącej pracy, zabierają nas na odpoczynek do wspólnej kwatery niewolników. Poznajemy kompanów naszej klęski: amerykańskiego gitarzystę, angielskiego boksera, brazylijskiego perkusistę samby, praktykującego tai - chi chińczyka, afrykańskiego gracza "swat" oraz wielu innych. Czas płynie i poprzez rzadkie momenty wolnego czasu zaczynamy akceptować nawzajem swoje kultury. Nasze dzieci i dzieci naszych dzieci rodzą się i wychowują w tym środowisku różnych kultur i niewolnictwa. Wyobraźmy sobie stopniowe, ciągnące się przez kilka dekad narodziny nowej kultury - tańca-walki, gry, która jest połączeniem boksu, tai-chi, samby, amerykańskiej muzyki i "swat". Teraz mamy pojęcie jak narodziła się Capoeira i jakie są jej korzenie: elementy tańca, walki i muzyczne instrumenty z różnych kultur, z różnych regionów Afryki. To jest synteza stworzona w brazylijskiej ziemi, prawdopodobnie w Salwadorze, stolicy stanu Bahia, od początków niewolniczego reżimu aż do dziewiętnastego wieku. Capoeira dojrzewała również w innych częściach Brazylii, szczególnie w Rio de Janeiro oraz w Racife, gdzie mocne tradycje Capoeira można spotkać nawet w dziewiętnastym wieku. W miastach tych Capoeira podtrzymywała jedynie oryginalne aspekty walki i nie dojżała do syntezy rozróżniającej rytuał i walkę jak w Bahia. Później, na początku XX wieku, tradycje Capoeira w tych dwóch miastach były niszczone przez tamtejszą policję.
Podczas niewolnictwa
Zaczynając około 1814 roku, Capoeira i inne formy kultury afrykańskiej cierpiały regresje i były zakazane w niektórych miejscach przez "panów" i nadzorców. Do tamtego czasu formy kultury afrykańskiej były dopuszczone i nawet popierane, nie tylko jako bezpieczeństwo mierzone przeciwko wewnętrznemu uciskowi spowodowanemu niewolnictwem, ale także by ujawnić różnice pomiędzy różnymi grupami Afrykańczyków, zgodnie z myślą "dzielić i panować". Ale wraz z nadejściem w Brazylii w 1808 roku króla Portugalii, Dom Joao VI i jego dworu, uciekającego przed inwazją Napoleona Bonaparte na Portugalię sprawy się zmieniły: Capoeira zaczęła być prześladowana w procesie, którego kulminacją było w 1892 roku wyjęcie jej spod prawa. Dlaczego Capoeira była tłumiona?
Motywów jest wiele:
dawała Afrykańczykom poczucie narodowości,
dodawała pewności siebie praktykującym Capoeira,
tworzyła małe, zgrane grupy,
czasami niewolnicy mogli się ranić podczas gry (jogo), co nie było dobre z ekonomicznego punktu widzenia.
"Panowie" i nadzorcy prawdopodobnie nie byli tacy przekonani jak król i mędrcy jego dworu co do tych motywów, jednak intuicyjnie - intuicja ta była wrodzona w klasie dominującej - wiedzieli, że coś jest nie tak.
Jak wtedy praktykowano Capoeira?
w przestępczej formie w Rio de Janeiro i Racife,
jako rytuał - taniec - walkę - grę w Bahia, gdzie Capoeira postępowo przyjmowała inne afrykańskie elementy,
czasami w ukryciu, a w innych miejscach otwarcie, w buncie przeciwko prawu mającemu na celu zniesienie Capoeira.
Capoeira z tamtego czasu miała mało wspólnego z dzisiejszą albo z tą z ostatniego stulecia. Brak jest w przypisach Rugendas akrobatycznych wyskoków, elementów na ziemi, uderzeń nogami oraz instrumentu zwanego Berimbau, które nie były jeszcze wtedy wcielone do gry Capoeira. Wtedy grze Capoeira akompaniowały instrumenty takie jak Atabaque, klaskanie w dłonie oraz śpiew. Czas płynął, ta wczesna Capoeira opisywana przez Rugendas ewoluowała i zmieniła się, częściowo przez zwykły upływ czasu - wszystko zmienia się z czasem - a częściowo przez wpływ innych form walki pochodzących z Afryki.
Wolność dla niewolników
Wraz z ukazaniem się "Złotego prawa" w 1888 roku o zakazie niewolnictwa, nowo uwolnieni "czarni" nie potrafili znaleźć dla siebie miejsca wewnątrz istniejącego socjo-ekonomicznego zarządzenia. "Capoeirista" ze swymi umiejętnościami walki, pewnością siebie, indywidualnością, szybko skierował się w stronę przestępstwa - a Capoeira wraz z nim. W Rio de Janeiro, gdzie Capoeira rozrastała się i dojrzewała wyłącznie jako sztuka walki, gangi przestępcze zostały stworzone by terroryzować społeczeństwo. Wkrótce potem, podczas przejścia Brazylii z cesarstwa do republiki w 1890 roku, te gangi były używane przez monarchistów do wywierania nacisku i przełamywania zjazdów swych wrogów. Pałka, sztylet, brzytwa były używane by zadawać rany takimi technikami jak "rabo re arraira" oraz "rasteira". W Bahia z drugiej strony, Capoeira kontynuowała rozwój jako taniec - walka - rytuał - gra, a "Berimbau" stał się nieodłącznym instrumentem przewodzącym "roda", zawsze w ukrytych miejscach, odkąd Capoeira została wyjęta spod prawa w 1892 roku przez pierwszą konstytucję Republiki Brazylijskiej. Przenieśmy się teraz do roku 1900. W Rio, Capoeirista był "malandro" (rozbójnik) i przestępcą, obojętnie - biały, mulat czy czarny, był ekspertem w używaniu kopnięć, podcięć oraz ciosów głową, jak również w posługiwaniu się bronią białą. W Recife, Capoeira łączyła się z głównymi grupami muzycznymi w mieście. Podczas karnawału twardzi wojownicy Capoeira mogli prowadzić swoje grupy ulicami miasta, a kiedy spotykały się dwie grupy często dochodziło do bijatyki i rozlewu krwi. Pod koniec wieku w Bahia, Capoeira była również postrzegana jako przestępcza, jednak gracze i sama gra ukazywały rysy charakterystyczne dla Capoeira po dziś dzień. Represje i konfrontacje z policją nadal były kontynuowane. Sztuka ta była powoli gaszona w Rio i Recife - pozostawiono ją tylko w Bahia. Był to czas legendarnych osobistości - straszliwych wojowników, de corpo fechado (co znaczy: zamknięte ciało - osoba, która rzekomo po przez magiczne praktykli i rytuały stała się niemal niewrażliwa na działanie broni), Besouro Cordao-se-Ouro w Bahia, Nascimento Grande w Recife oraz Manduca da Praia w Rio, opiewanych za swe czyny w pieśniach do dzisiaj. Mówiono, że Besouro mieszkał w Santo Amaro da Purificacao w stanie Bahia, oraz że, był nauczycielem innego znanego Capoeiristas Cobrinha Verde. Besouro nie lubił policji i bano się go nie tylko jako wojownika Capoeira, ale również jako eksperta od broni białej oraz posiadacza de corpo fechado (zamkniętego ciała). Zgodnie z legendą zastawiono na niego pułapkę. Podobno on sam, który nie umiał pisać, przyniósł pisemną wiadomość, identyfikującą go jako osobę, która ma zostać zabita, myśląc, że jest to informacja o pracy. Legenda mówi, że został zabity specjalnym drewnianym sztyletem, przygotowanym w magicznych rytuałach tak, aby przebić jego de corpo fechado.Spośród wszystkich przestępców prowadzących ulicami Recife podczas karnawału swe grupy, najstraszliwszy był Nascimento Grande, niektórzy mówią, że zginął w starciach z policją, a niektórzy, że przeniósł się do Rio i zmarł ze starości. Manduca da Praia byl wcześniejszym pokoleniem (lata 1890-te) i zawsze ubierał się do przesady elegancko. podobno był właścicielem sklepu rybnego i żył komfortowo. Był również jednym z ludzi kontrolujących wpływy w swoim rejonie. Wytoczono mu 27 spraw sądowych, ale zawsze udawało mu się umorzyć sprawę, dzięki politykom pracującym dla niego. Później, w latach 30-tych XX wieku, w Salwadorze, Mestre Bimba (Manuel dos Reis Machado 1900-1974) otworzył pierwszą akademię Capoeira (1932). Czy ten umożliwili nacjonalistyczni politycy z Getulio Vargas, którzy chcieli promować Capoeira jako narodowy sport Brazylii. Od tamtej chwili Mestre Bimba nauczał Capoeira w Centro de Cultura Fisica Regional Baiano. W 1941 roku Mestre Pastina (Vincente Ferreira Pastinha 1889-1981) otworzył szkołę Capoeira Angola.
Bimba i Pastinha
Dwiema najważniejszymi postaciami dwudziestego wieku w Capoeira byli bez wątpienia Mestre Bimba i Mestre Pastinha. Prawdę mówiąc, te postacie są tak ważne w historii Capoeira (oraz legenda, która ich otoczyła), ponieważ są mitycznymi przodkami wszystkich graczy Capoeira, na dodatek jesteśmy lub staramy się być takimi jak oni i reprezentować to co oni. Mestre Bimba narodził się jako Manoel dos Reis Machado w 1900 roku. W Capoeira został zaangażowany gdy miał 12 lat na terenie znanym dzisiaj jako Liberdade w Salwadorze. Jego mistrzem był Afrykańczyk Bentinho - kapitan przedsiębiorstwa żeglugi morskiej w Bahia. Bimba otworzył swoją szkołę w wieku 18 lat, którą prowadził do czasu otwarcia swej pierwszej akademii, gdzie uczył "regionalnej walki z Bahia" - jak ją nazwał, a znana była również pod nazwą Capoeira Regional. Bibma był tchórzliwymwojownikiem, który zasłużył sobie na przezwisko "Tres Pancadas" (trzy uderzenia), które jak mówiono były maksymalną liczbą ciosów, które mógł otrzymać od niego jego przeciwnik. Mimo to, Bibma opowiadał się za filozofią malandro - "umysł ponad siłą". Lubił mawiać: "Quem aguenta tempestade e rochedo" (tylko wybrzeża stawią czoła burzy), co znaczy, że jeżeli dojdzie do starcia z osobą o wiele silniejszą, rozsądną rzeczą jest ucieczka, ale gdy napastnik podąży za tobą, możesz go niespodziewanie dopaść i wygrać walkę - to typowa postawa malandro. Wraz z otwarciem akademii Bimby rozpoczął się nowy okres w historii Capoeira, nauka dla dzieci wyższych sfer Salwadoru. Bimba wprowadził podcięcia z batuque, sztuki walki, w której biegły był jego ojciec, oraz nowe golpes ligados albo połączone uderzenia. Stworzył również nową metodę nauczania bazującą na ośmiu kombinacjach ustalonych z góry ruchów i kopnięć dla dwóch graczy oraz na cintura desprezada - kombinacji rzutowym, przy których Capoeirista uczy się spadać zawsze na stopy. Poświęcił dużo aspektów rytuału i "gry" oraz wolniejsze rytmy na rzecz większej agresywności i ducha walki. Wszystko to należy dodać do ważnego faktu, iż większość z jego studentów, należących do innych klas społecznych (tzn. byli różnego pochodzenia, posiadali odmienny system wartości oraz sposób myślenia odmienny od sposobu tradycyjnego Capoeiristas, którzy należeli do upośledzonej społecznej klasy, głęboko zakorzenionej w Afro-Brazylijskiej kulturze) przyczyniło się do stworzenia nowego stylu znanego jako Capoeira Regional. W latach następujących po otwarciu akademii, Bimba odniósł wielki sukces, on i jego uczniowie działali na terenie Săo Paulo, Rio de Janeiro i innych ważnych miast Brazylii. Niestety, z początkiem lat siedemdziesiątych niezadowolony z oficjalnych instytucji miasta Bahia, które miały mu już nigdy nie pomagać, zdecydował się przeprowadzić do Goiana (blisko Brasilii - stolicy Brazylii). Rok później, 5 lutego 1974 roku, zmarł w tym mieście. Zachował aktywność i całkowitą przytomność umysłu do końca swych dni. Planował nawet, by dać pokaz w klubie tego samego popołudnia gdy umarł. Mimo tego, iż poprosił o pochówek w Goiana, kilku jego dawnych uczniów sprowadziło jego ciało z powrotem do Salwadoru, gdzie praktykował i nauczał Capoeira przez większość swego życia.Wiele innych indywidualności stworzyło i zaczęło nauczać nowe formy Capoeira, ale nie posiadali oni tak szerokiej wiedzy jak Mestre Bimba, ani jego osobowości, dlatego ich nowości zniknęły równie szybko jak powstały.
Wraz z nadejściem stylu Regional, tradycyjny styl Capoeira stał się popularny pod nazwą Capoeira Angola. Podczas, gdy style Regional i Senzala przyćmiewały, Capoeira Angola, Pastinha i jego grupa jako jedyni nadal konserwatywnie praktykowali tradycyjną formę, chociaż aktywne były nieliczne inne grupy. Vincente Ferreira Pastinha urodził się w 1889 roku. Mówił, że uczył się Capoeira od Afrykańczyka z Angoli, zwanego Benedito, który przygarnął Pastinhe pod swoje skrzydła po tym, jak był świadkiem pobicia go przez starszego chłopca. Mimo swojej drobnej postury, w wieku szesnastu lat Pastinha został kimś w rodzaju ochroniarza w domu hazardu w niebezpiecznej dzielnicy miasta. Swoją pierwszą szkołę otworzył kilka lat po Bimbie, dzięki swej charyzmie i zdolnościom przywódczym oraz przyjacielskim stosunkom z innymi, przyciągał wiernych uczniów i Capoeiristas, co rozsławiło jego akademie jako punkt zgromadzeń artystów i intelektualistów, którzy chcieli zobaczyć tradycyjny styl Capoeira Angola. Pastinha stawał się znany jako "filozof capoeira" przez używanie wielu aforyzmów. Jednym z jego ulubionych był "Capoeira e para homen, menino e mulher, so nao aprende quemnao quiser" (Capoeira jest dla mężczyzn, kobiet i dzieci; jedynymi, który nie powinni się jej uczyć się ci którzy nie chcą). Podobnie jak Bimba, znał się dobrze na filozofii malandragem i mógł opowiadać o tym jak mógł nosić mały sierp o zaostrzonych obydwu krawędziach w kieszeni. "Gdyby sierp miał trzecią krawędź, zaostrzył bym ją dla tych, którzy chcieliby, abym się zranił." - mówił z czułością. Niestety, autorytarny rząd, pod pretekstem przebudowy Largo do Pelourinho, gdzie mieściła się akademia, skonfiskował miejsce zajęć. Mimo, iż obiecano mu nowe, obietnica ta nie została nigdy spełniona. Przez końcowe lata swego życia był smutny: niewidomy i opuszczony, żył w małym pokoiku aż do śmierci w 1981 roku w wieku dziewięćdziesięciu dwóch lat. Pozostawił po sobie wielu uczniów, wśród nich dwóch najsłynniejszych - Mestre Joao Grande (uczy teraz w Nowym Jorku) oraz Mestre Joao Pequeno.
Tekst został zaczerpnięty z książki, pt:"The Little Capoeira Book"